W całej tej trudnej sytuacji najważniejsze jest to, że znowu możemy wychodzić z domu, spacerować, jeździć na rowerze i BIEGAĆ. Lasy i parki są otwarte! To cudowna wiadomość, ale pojawia się wiele wątpliwości i kontrowersji. Jedną z nich jest to, czy sport musimy uprawiać w maseczce i czy jest to dla nas zdrowe?

Zdrowie jest najważniejsze. To zdanie, powtarzane jak mantra ma ogromne znaczenie – szczególnie w tym trudnym czasie. Od 20 kwietnia znowu możemy rekreacyjnie wychodzić z domu. A wiadomo, że nic tak nie wpływa na naszą odporność jak ruch na świeżym powietrzu. A niewystarczająca ilość światła (szczególnie słonecznego) i brak świeżego powietrza sprawiają, że organizm gorzej radzi sobie z bakteriami i wirusami.

Ruch na powietrzu wspomaga krążenie krwi, nawet półgodzinny energiczny spacer na świeżym powietrzu może korzystnie wpłynąć na naszą odporność. Szczególnie w tym trudnym czasie – jakim jest epidemia koronawirusa, aktywność fizyczna jest bardzo ważna, służy nie tylko przyjemności i dbaniu o piękną sylwetkę, ale także wspomaga odporność, pomaga walczyć ze stresem.

Ci, którzy biegają wiedzą, że podczas tej aktywności fizycznej mamy czas na przemyślenia, poukładania sobie wielu spraw, często właśnie podczas wysiłku fizycznego znajdujemy rozwiązanie na nurtujące nas problemy. Podczas wysiłku fizycznego wyzwala się hormon szczęścia – serotonina – od razu jesteśmy szczęśliwsi, zrelaksowani i gotowi na nowe wyzwania :) Zatem biegajmy i ruszajmy się na zdrowie :)

No właśnie tylko jak biegać w dobie epidemii koronawirusa? Czy bieganie w maseczce jest zdrowe? ↓↓↓

Biegać w maseczce czy bez?

Najważniejsze, żeby w czasie koronawirusa robić to indywidualnie! Ewentualnie z osobą, z którą mieszkamy – z naszym partnerem, dzieckiem lub psem ;)

Przyznam szczerze, że bieganie w maseczce odbiera mi przyjemność z biegania. Bieganie w maseczce sprawia, że szybciej się męczę i brakuje mi oddechu. Dlatego, po kilku próbach postanowiłam zrezygnować z maseczki. Oczywiście mam ją przy sobie na wypadek sytuacji, gdyby na trasie pojawili się ludzie – To kwestia odpowiedzialności za siebie oraz innych.

Wybieram też pory dnia, gdy lasy lub parki nie są zaludnione. Na szczęście obowiązuje przepis, wedle którego zasłanianie nosa i ust nie obowiązuje biegaczy w lasach czy parkach.

To doskonała wiadomość!

Bieganie bez maseczki

Za biegaczami, którzy nie chcą biegać w maseczkach, murem stoją lekarze. Przekonują, że bieganie w maseczce jest nie tylko niekomfortowe, ale również niezdrowe. Źródło: New York Times: 

Oddychanie przez wilgotny materiał męczy znacznie mocniej niż oddychanie przez suchą tkaninę. A intensywny wysiłek sprawia, że maseczka na twarzy szybko wilgotnieje, przez co znacznie gorzej chroni nas przed drobnoustrojami" – tak stwierdził dr Grant Lipman, profesor medycyny ratunkowej z Uniwersytetu Stanforda.

Dlatego uważam, że biegając, róbmy to z głową! Biegaj tam, gdzie nie ma ludzi. Wybieraj puste trasy, lasy, ścieżki, dzięki czemu bezpiecznie dla siebie oraz innych – możesz ściągnąć maseczkę.

Pamiętaj jednak, że bieganie w maseczce dalej obowiązuje w centrach miast.

I najważniejsze - sport ma sprawiać przyjemność i pomóc przetrwać nam ten trudny czas w możliwie najlepszym stanie psychicznym!