Solidna dawka różnorodnych aktywności, moc atrakcji, endorfiny i mnóstwo adrenaliny - tak w kilku słowach można opisać to co działo się na obozie sportowym Spring Train My Way by Ada Palka, który odbył się w dniach od 24 do 27 marca w hotelu Złoty Groń w Istebnej.
30. zmotywowanych uczestniczek
30. zmotywowanych uczestniczek, górskie wojaże i hektolitry wylanego potu. Nie zabrakło też walorów edukacyjnych. Jednym słowem - dla każdego coś miłego. Przyznam, że czekałam na ten Camp z utęsknieniem. Tu w Istebnej naprawdę czuję się jak w drugim domu.
Mam nadzieję, że cała ekipa miała podobne odczucia. Naprawdę było wspaniale. W naszym 4. dniowym harmonogramie nie zabrakło porannych rozruchów, wycieczek górskich, energetycznych treningów z taśmami Just7gym oraz relaksacyjnej jogi z Anią Waszkowską.
Na wyjeździe znalazła się również przestrzeń na nową strefę regeneracji. Z tego miejsca chciałam podziękować chłopakom z Promove Physiotherapy i SportRecovery za pomoc w zorganizowaniu rewelacyjnej przestrzeni zdrowotnej. Jeśli chcecie zobaczyć jak na co dzień działamy w naszym studio zapraszam na nasz cykl: Kwadrans dla Zdrowia na moim kanale YT.
Czy było warto?
Czy było warto przyjechać!? Myślę, że tak, myślę, że dla każdej sekundy zdecydowane TAK. W pięknych okolicznościach górskiej przyrody, przemierzałyśmy wspólnie szlaki, śmiałyśmy się, biegałyśmy i trenowałyśmy! Wspólnie wspierałyśmy się i motywowałyśmy w trudniejszych chwilach. Po raz kolejny czuje się spełniona i to właśnie dzięki Wam – fit Fighterki!
Najważniejsze są towarzystwo i pogoda!
Zawsze powtarzam, że podczas wyjazdów najważniejsze są: towarzystwo i pogoda. I tym razem nie było zaskoczenia. Piękna aura i niesamowite dziewczyny spowodowały, że czuje się w 100 procentach zrealizowana jako trener i szczęśliwa jako kobieta!
Oprócz techniki treningowej, którą starałam się przedstawić każdego dnia nie zabrakło integracji i motywacji grupowej w czasie Boot Campu w plenerze. Była rywalizacja, był fun, ale była przede wszystkim praca grupowa, na której mi najbardziej zależało. Wyjazdy tworzą ludzie, a nie miejsca, czy przedmioty.
Na koniec ogromne ukłony w kierunku naszych zaprzyjaźnionych partnerów.
Dzięki wsparciu Partnerów wszystkie uczestniczki zostały obdarowane pięknymi giftpakami z samymi wspaniałościami.
Każda z dziewczyn otrzymała fantastyczny kubek termiczny marki Tchibo Polska, koszulkę Women’s Best wraz z batonem proteinowym oraz buffkę marki Suunto. Ponadto o nasz zdrowy wygląd i dobre samopoczucie zadbały: Niezły Kwas z porcją zakwasu z buraków, marka Sylveco - z fantastycznym zestawem kosmetyków i próbek- Vianek, jaki i prezent w postaci płatków magnezowych marki SportRecovery.
Z kolei wieczór SPA w strefie wellness umiliły maseczki PIBU. Podczas treningów i górskich wycieczek towarzyszyła nam woda Kinga Pienińska.
Wszystkim Partnerom serdecznie jeszcze raz dziękuję!
Dziękuję też mojemu #Palkateamowi, wspaniałym, pozytywnym dziewczynom – zarówno tym, dla których był to kolejny camp ze mną ;) jak i nowym twarzom za moc serdecznej energii, dzięki Wam czuję, że to co robię ma głębszy sens! Jestem z Was bardzo DUMNA!
Dziękujemy za wspaniałą gościnę hotelowi Złoty Groń, który kolejny raz przyjął nas z otwartymi ramionami.
A na koniec zapraszam wszystkich chętnych na kolejny TMW Camp w terminie 21-24.04.2022 - tym razem kierunek Hotel Arłamów.
Miejsc zostało niewiele, dlatego kto pierwszy ten lepszy.
Ściskam, Wasza Trenerka Ada
Zobacz więcej
-
Bieganie 2018-07-18Lubicie trenować z muzyką? Czy Wam to przeszkadza? Ja kocham trenować z muzyką. Szybciej mija mi czas w czasie...
-
Bieganie 2018-05-22Co to jest Fitness Walking? Na co dzień pracuję jako trener personalny. Głównie zajmuję się...
-
Ogólne 2018-10-23Ewuniu na wstępie dziękuję Ci za ten wspaniały i niezwykle kreatywny dzień! Może przedstawię w ogóle...
-
Bieganie 2018-04-05Za co kocham bieganie? Za pewność siebie! Za poznawanie wspaniałych ludzi na swojej drodze.Za zwiedzanie...