Cudze chwalcie, a swego nie znacie. Dokładnie tak.

Często sięgamy po produkty importowane uznawane za „lepsze” i „zdrowsze”, pomijając to co mamy na działce, czy w lesie. Siemię lniane znane już jest od ponad 6000 lat, stosowane w celu prewencji schorzeń i rozmaitych stanach klinicznych.

Zawiera wiele ważnych składników odżywczych:

• fitoestrogeny( lignany) – mogą odgrywać ochronną rolę w procesach autoimmunologicznych, czy hormonozależnych nowotworów.
• kwas alfa- linolenowy – nasz organizm go nie produkuje, więc musimy dostarczać go z pożywieniem. ALA może mieć szerokie działanie prozdrowotne. Wpływa na regulację ciśnienia krwi oraz utrzymuje w zdrowiu ścianki komórek. Jego obecność w oleju powoduje, iż jest zdrowy, ale w procesie produkcji tracone są cenne składniki odżywcze- błonnik i ligniany. Proponuję sięgać po świeżo mielone ziarna. 
• błonnik nierozpuszczalny – zapewnia sprawne działanie układu pokarmowego oraz zapobiega zaparciom.

Dlaczego warto je jeść:

• może chronić przed chorobami serca
•  systematyczne spożywanie wpływa na obniżenie stężenia cholesterolu LDL
• poprawia insulinooporność
• obniża ciśnienie krwi
• łagodzi ostre stany zapalne górnych dróg oddechowych
• pomocny w czasie leczenia choroby wrzodowej 
• pomocny w czasie redukcji masy ciała
• niska cena i łatwa dostępność
• żelazo, cynk i wapń w składzie

Wskazówki dotyczące stosowania;

• nie zalewamy gorącą wodą
• mielimy ziarna na świeżo, bezpośrednio przed podaniem
• idealny dodatek do ciast, placków, naleśników, pesto i owsianki.
• zamiast oleju wybieraj nasiona

Siemię lniane ma uzdrawiającą moc. Dodaj nasiona do swojego codziennego jadłospisu.