Uwielbiam zioła, każdego roku sadzę je na balkonie, a w sezonie jesienno – zimowym korzystam z gotowych mieszanek zielarskich. Właściwie dobrane potrafią zdziałać cuda, mają wpływ prozdrowotny oraz bardzo korzystnie działają dla urody.

Moim #musthave niezależnie od pory roku jest pokrzywa. Można ją zbierać wiosną, latem i suszyć, ale można też kupić w aptece lub sklepie zielarskim.

Pokrzywa polecana jest szczególnie po zakończeniu zimy, kiedy chcemy oczyścić organizm ze złogów i zregenerować się przed nadchodzącym latem. Działa lekko moczopędnie, pomaga np. przy dnie moczanowej czy przy chorobach nerek. Pokrzywa jest pełna witamin i składników mineralnych. Ta niepozorna roślina jest bogactwem witamin: K, E, B1 i C. Wspiera odporność, ale jest też genialna na włosy, poprawia ich wygląd oraz ogólną kondycję. Jeżeli masz problem z przetłuszczaniem lub wypadaniem włosów, stosuj płukanki z pokrzywy. Ponadto napar z pokrzywy jest naprawdę pyszny.

Pokrzywę często też łącze z innymi ziołami, np. miętą lub skrzypem polnym. Mięta od wieków uważana jest za cudowną roślinę, znana ze swych dobroczynnych właściwości. Jeżeli mamy problem z układem pokarmowym, herbatka z mięty będzie dla nas bardzo pomocna. Zwiększa ilość wydzielanej żółci oraz soku żołądkowego. Pijąc miętę spożywane przez nas posiłki są efektywniej rozkładane i wchłaniane w jelitach. Dodatkowo świetnie nawadnia. Szczególnie w gorących dniach warto popijać w ciągu dnia ostudzoną miętową herbatkę.

Skrzyp polny znany przede wszystkim ze swojego cudownego działania na włosy i paznokcie, ma znacznie szersze zastosowanie. Działa na schorzenia dróg moczowych, zawiera flawonoidy, przez co zwiększa objętość wydalanego moczu i usuwa nadmiar moczanów. Jeżeli cierpicie na obfite miesiączki napar ze skrzypu będzie działał pomocniczo. Ta roślina będzie również pomocna w przypadku osób, które skarżą się na potliwość.

Z kolei w okresach zwiększonego stresu, warto popijać napar z melisy, która działa uspokajająco i przeciwstresowo, ale też wpływa korzystnie na nasz układ pokarmowy.

 

Warto wiedzieć, że do zalet ze stosowanych ziół należy podchodzić cierpliwie, należy je stosować regularnie, by pierwsze efekty ich działań pojawiły się już po około 2 tygodniach.

 

I pamiętajcie, że stosując jakiekolwiek zioła warto zasięgnąć opinii lekarza, który oceni, czy przyjmowane zioła są bezpieczne dla zdrowia konkretnej osoby. Warto zachować zdrowy rozsądek i nie przekraczać sugerowanej, proponowanej ilości spożycia.

 

W kwestii ziół bardzo polecam Wam przyprawy, takie jak oregano, tymianek czy lawenda. Warto zasadzić je w ogrodzie lub na balkonie i czerpać korzyści z ich dobroczynnego działania i właściwości zdrowotnych. Tymianek ma ponadto ma działanie przeciwzapalne i bakteriobójcze, dlaczego doskonale się sprawdza w przypadku infekcji (wszak często można go znaleźć jako jeden z głównych składników tabletek na ból gardła). Z kolei lawenda nie tylko pięknie pachnie, ale zawarte w olejku lawendowym związki aromatyczne wpływają tonująco na układ nerwowy. Zapach olejku ułatwia zasypianie, koi nerwy i łagodzi napięcie. Z kolei substancje zawarte w kwiatach i liściach lawendy działają zbawiennie na układ trawienny. Łagodzą objawy niestrawności i pomagają w zaparciach.

 

Należy też również zwrócić uwagę, że zioła są dobroczynne dla ludzi, ale też przyjazne dla pszczół. Może dlatego warto sprawić sobie domowy ogródek, bo przecież nie wymaga to wiele wysiłku, a korzyści są bezcenne.

A teraz hit! Czy wiecie, że tradycyjną wodę można wzbogacić nie tylko owocami czy warzywami, ale również ziołami? To nowy specjał nie tylko na lato! Łącz ulubione smaki i barwy i twórz własne kompozycje oczyszczające. A oto przepis na wodę z brzoskwinią, cytryną i tymiankiem:

Składniki:

½ brzoskwini ½ cytryny 3 gałązki świeżego tymianku około 400 ml wody mineralnej kostki lodu

Przygotowanie:

- umyj cytrynę i brzoskwinię pod bieżącą wodą. Opłucz gałązki tymianku - pokrój brzoskwinię na 4 części, usuń pestkę, a dwie ćwiartki przekrój jeszcze na pół. - za pomocą tarki pokrój cytrynę na plasterki. - ułóż kawałki brzoskwini i plasterki cytryny na dnie słoika. - wrzuć do słoika kostki lodu. Gałązki tymianku dociśnij do ścianek słoika. Nalej wody mineralnej do pełna. - zakręć słoik i wstaw go na noc do lodówki. Woda jest gotowa do spożycia następnego dnia – prosto ze słoika, przez słomkę.

Smacznego!

(przepis pochodzi z książki „Zdrowa woda – eliksir młodości i piękna”. Sonia Lucano).